Hokej

Nie tak miały wyglądać mistrzostwa świata Dywizji IA dla naszych hokeistów. Reprezentacja Polski walczyła z Ukrainą o zachowanie szans na awans do elity. Niestety podobnie jak z Włochami udany początek był tylko zasłoną dymną przed wieloma nieprzyjemnościami. Nasza kadra przegrała ze wschodnimi sąsiadami 1:4 (0:0, 1:1, 0:3) i straciła nadzieję na powrót na najwyższy poziom.

Reprezentacja Polski w hokeju na lodzie utrudniła sobie kwestię powrotu do elity. W swoim trzecim meczu mistrzostw świata dywizji IA w Rumunii zawodnicy Roberta Halabera ulegli Włochom 1:4 (1:0, 0:2, 0:2), mimo że to oni otworzyli wynik spotkania trafieniem Dominika Pasia.

Jesienią 2023 r. doszło do tragicznej śmierci Adama Johnsona, byłego hokeisty NHL. W trakcie spotkania brytyjskiej ligi hokeja został trafiony ostrzem łyżwy w szyję przez Matta Petgrave'a. Zmarł niedługo po przewiezieniu do szpitala. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy trwało śledztwo policji i prokuratury. Zapadła ostateczna decyzja w jego sprawie.

Reprezentacja Polski walczy o szybki powrót do mistrzostw świata elity. Zaczęło się od wygranej 4:1 nad Rumunią w pierwszej kolejce. Teraz Biało-Czerwoni grali z Japonią. Po poniedziałkowym spotkaniu Polacy są na dobrej drodze, by wrócić do elity. Dwa gole Polaków padły już w pierwszej tercji. Po jednej z bramek podopieczni Roberta Kalabera ustawili się do "kołyski".

Polscy hokeiści w znakomitym stylu rozpoczęli walkę o powrót do elity. W niedzielę wygrali pierwszy mecz w tegorocznych mistrzostwach świata Dywizji 1A. W rumuńskim Sfantu Gheorghe zmierzyli się z gospodarzami imprezy. Choć przewaga naszych zawodników była bardzo wyraźna, to udało się to potwierdzić dopiero w samej końcówce. Skończyło się przekonującym zwycięstwem 4:1.

"Były prezydent Rosji groził mi śmiercią" - napisał Dominik Hasek, legendarny czeski bramkarz w hokeju na lodzie, na portalu X. W ten sposób odniósł się do słów Dmitrija Miedwiediewa po pobiciu rekordu przez Aleksandra Owieczkina. Teraz Rosjanie reagują na słowa Haska. - Czech żyje z pieniędzy, jakie zarobił w naszym kraju. Stał się tanim politykiem - mówią członkowie Dumy Państwowej.

O tym meczu słowaccy fani hokeja będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. W czwartek młodzieżowe drużyny Słowacji i Szwecji zmierzyły się ze sobą w ramach towarzyskiego turnieju w Finlandii. Tak bolesnej porażki jednak nikt się nie spodziewał. "Niesamowite upokorzenie" - napisał portal Sport.sk.

Donald Trump i Władimir Putin niespełna miesiąc temu odbyli pamiętną rozmowę telefoniczną, w trakcie której pojawił się zaskakujący pomysł. Chodzi o organizację meczów pomiędzy amerykańską a rosyjską drużyną hokejową. Obaj przywódcy byli wtedy "za". Temat ostatnio jednak przycichł. W końcu głos w tej sprawie zabrał rosyjski minister sportu Michaił Diegtiariow.

Aleksandr Owieczkin, choć od wielu lat występuje w Stanach Zjednoczonych, z pewnością napawa Rosjan wielką dumą. Ostatnio wyrównał rekord słynnego Wayne'a Gretzky'ego. Rosyjskie media poinformowały, że tego wyczynu pogratulował mu Władimir Putin. Owieczkin zdradził co zrobi, jak go spotka. Przedstawił jasne stanowisko.

Uwaga, to wiadomość z gatunku tych, które mogą zepsuć uporządkowany obraz świata wielu Polaków. Wielki klub dogadał się z Rosjanami i przeprowadzi transfer wprost z serca kraju rządzonego przez Władimira Putina. Żadne sankcje, żadne wartości nie miały żadnego znaczenia. Czysty biznes.

Aleksandr Owieczkin przeszedł kilka dni temu do historii NHL, stając się najskuteczniejszym strzelcem w historii ligi. Pobił wieloletni rekord Wayne'a Gretzky'ego. Wyczyn Rosjanina skomentował Donald Trump, a jego słowa dotarły do rosyjskich propagandystów. Jedna z deputowanych Dumy Państwowej stwierdziła, że pochwały ze strony prezydenta USA to cios dla Ukrainy.

- Jest członkiem ekipy Władimira Putina, tak jak my wszysscy - mówi Michaił Diegtiariow o Aleksandrze Owieczkinie, który został najlepszym strzelcem w historii ligi NFL. Rosyjski minister sportu nie może nachwalić się hokeisty i widzi w nim prawdziwego bohatera. Również dlatego, że jest pupilkiem Putina.

Znamy nowego mistrza Polski w hokeju! W decydującym o triumfie spotkaniu finałowym GKS Tychy pokonał 4:2 GKS Katowice, a czwartego gola hokeiści wbili w ostatnich sekundach. Tym samym ekipa z Tych łącznie wygrała 4:3 i sięgnęła po szósty tytuł w historii.

Uczciliśmy rekord wszech czasów w NHL w swoisty sposób. Na każdym kroku przypominaliśmy, kim jest Aleksandr Owieczkin i czyim jest pupilem. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że rosyjski hokeista i jego kibice nie mogli się doczekać lepszego prezentu z naszej strony - pisze Michał Kiedrowski ze Sport.pl.

- Był bardzo przebojowy, pełny energii, niesamowicie szybki, miał znakomity strzał - tak o Aleksandrze Owieczkinie wypowiedział się były polski hokeista Mariusz Czerkawski w rozmowie z TVP Sport. W niedzielę Rosjanin pobił niesamowity rekord Wayne'a Gretzky'ego i został najlepszym strzelcem w historii NHL.