26 listopada 2012

To Antek Pawlicki i reżyser Michał Rosa wymyślili, żeby w ostatnim odcinku V serii Janek Markiewicz zginął. Przekonali do tego TVP.

Podczas realizacji zdjęć do ostatniego, jak wówczas myślano, sezonu Czasu Honoru, zrodził się pomysł, aby urealnić pokazywane w filmie wydarzenia. Antek Pawlicki namawiał do tego producentów serialu i TVP.

Gdy w lipcu gościliśmy na planie zdjęciowym, reżyser Michał Rosa zdradził nam, że nie dla wszystkich bohaterów ta seria skończy się szczęśliwie. Wiedzieliśmy, że któryś zginie.

Antoni Pawlicki, który był dzisiaj gościem Pytania na Śniadanie w TVP2 opowiedział o szczegółach śmierci granego przez niego bohatera.

- To ja byłem pomysłodawcą takiego zakończenia losów mojego bohatera. Przekonałem twórców serialu i producentów do śmierci Janka w ostatnim odcinku V serii. TVP nie chciała uśmiercać Janka. Wpadłem na pomysł poświęcenia postaci Janka, by zaznaczyć, że historia Polski z tamtego okresu miała wiele podobnych, tragicznych zakończeń - powiedział aktor.

Antoni Pawlicki żałuje teraz, że tak to się skończyło, ale gdy zapadała decyzja, nikt nie miał świadomości, że powstaną kolejne losy bohaterów Czasu Honoru.

- Kiedy podejmowałem decyzję o śmierci Janka, nie wiedziałem, że powstanie VI seria. Później zaproponowano mi, by zmienić zakończenie, inaczej zakończyć ten wątek i ocalić Janka, ale nie chciałem się już wycofywać. Kolejna seria Czasu honoru będzie więc już bez Janka - dodał Pawlicki.

Gościem porannego programu TVP2 był także Łukasz Konopka, czyli Karol Ryszkowski. Całość możecie obejrzeć na stronie PnŚ.

Jak wynika z ankiety na naszej stronie, jesteście w większości zaskoczeni tym, co stało się w ostatnim odcinku. Zapraszamy zatem do dyskusji i czekamy na Wasze komentarze!

Pozdrowienia od Antka dla fanów serialu