Nikodem Dyzma (Adolf Dymsza) to nędzarz bez pracy i dachu nad głową. Jedynym jego majątkiem jest frak, który ma mu ułatwić uzyskanie pracy fordansera, w jednych z przedwojennych, warszawskich nocnych lokali. Ale jego właściciel oświadcza, że Dyzma jest zbyt "prowincjonalny". Los zrządza, że znajduje na ulicy zaproszenie na wytworny raut.... czytaj dalej
że zagrał w nim Dymsza{ostatni podryw znakomitego aktora},film ten nie może dorównać wspaniałej roli Romana Wilhelmiego w wersji z roku 1980.
w innym stylu niż wersja z Wilhelmim. Przez specyfike maniery Dymszy postać Dyzmy jest przerysowana, karykaturalna wręcz. Wolę ekranizację z Wilhelmim. Ale film jak najbardziej do obejrzenia.
grę Adolfa Dymszy.Scena, w której pijany Dyzma wyspiewuje przed angielskim ambasadorem i całą "warszawka" cwaniacką piosneczke czyniac przy tym dziwne figury przypomine najlepsze czasy Dymszy.Jakbym zobaczył "Dodka".Niby nic a smieszy niemiłosiernie.Nie widziałem go już później w takiej formie.Poza tym film pachnie...