Sporty motorowe

Max Verstappen wygrał GP Japonii, ale więcej niż o jego dobrej jeździe, mówi się o incydencie z 23. okrążenia. Wówczas o mały włos, a mogło dojść do kontaktu Holendra z Lando Norrisem, z którym walczył o prowadzenie... na wyjeździe z alei serwisowej. Tuż przed wręczeniem nagród obaj przyjrzeli się tej sytuacji na monitorze i mistrz świata wymownie podsumował próbę ataku rywala. Pogrzał atmosferę w Japonii.

Dość nieoczekiwanie największe emocje w Grand Prix Japonii Formuły 1 były nie na torze, ale przy wyjeździe z alei serwisowej. "Zepchnął mnie" - krzyczał Lando Norris do swojego boksu po tym, jak niemal zderzył się z Maxem Verstappenem.

Wprawdzie rodzina Michaela Schumachera wciąż bardzo strzeże informacji na temat stanu zdrowia siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1, jednak nie ulega wątpliwości, że aktualnie niemiecka familia przeżywa szczęśliwy okres. 56-latek został bowiem... dziadkiem. W sobotę o narodzinach dziecka poinformowała córka Michaela, Gina.

Sezon Formuły 1 to nie tylko niesamowicie szybka rywalizacja, ale także niecodzienne sytuacje. Do takiej doszło w sobotnich kwalifikacjach do GP Japonii na słynnym torze Suzuka. W drugiej sesji kwalifikacyjnej zmagania musiały zostać przerwane. Wszystko z niecodziennego powodu.

Niemiecka stacja RTL, która transmitowała wyścigi F1, zwracała się nawet z prośbą do Polsatu o udostępnienie fragmentów relacji z polskim komentarzem. Słynny "The Times" ogłaszał światu, jak poprawnie wymawia się nazwisko Kubicy. Pisano o nim "Koobitza". Równo 17 lat temu "Małyszomania" zaczęła ustępować "Kubicomanii". Polska miała nowego sportowego bohatera.

Tai Woffiden znajduje się w stanie śpiączki farmakologicznej po fatalnym wypadku, którego doznał w miniony weekend w Krośnie. Kolejne wieści o stanie zdrowia trzykrotnego mistrza świata przekazał menadżer Stali Rzeszów. - To jest stan stabilny, ale poważny z punktu widzenia medycznego - przyznał Paweł Piskorz w rozmowie z Canal+ Sport.

Po fatalnym wypadku podczas meczu towarzyskiego w Krośnie helikopter ratunkowy przetransportował do szpitala Taia Woffindena. Teraz media oraz klub zawodnika przekazują wieści ws. jego stanu zdrowia i niestety nie są najlepsze. Dowiadujemy się z nich, że były mistrz świata pozostaje w śpiączce farmakologicznej.

Sezon żużlowy zaczął się tragicznie dla całego środowiska. W niedzielnym sparingu Stali Rzeszów z Cellfast Wilkami Krosno doszło do koszmarnego wypadku z udziałem byłego mistrza świata, Taia Woffindena. Na torze natychmiast pojawiła się karetka, ale po chwili zdecydowano, że potrzebny będzie helikopter. Najnowsze informacje wskazują na szereg poważnych kontuzji Brytyjczyka.

Maciej Gładysz potwierdził, że jest motorsportowym talentem, któremu należy się bacznie przyglądać. Już zeszły sezon miał naprawdę dobry, a ten zaczął po prostu znakomicie. Polak został mistrzem serii Eurocup-3 Spanish Winter Championship. Pewnie wyglądał podczas każdego z trzech weekendów wyścigowych, praktycznie nie popełniał błędów w żadnym z ośmiu wyścigów.

Bartosz Zmarzlik lada moment rozpocznie drugi sezon jako kapitan Orlen Oil Motoru Lublin i powalczy o kolejne mistrzostwo Polski. Tuż przed wzmocnieniem rozgrywek PGE Ekstraligi mistrz świata i jego klub ogłosili światu radosną nowinę. - Jeżeli dobrze czujesz się w jakimś miejscu, jeżeli wszystko funkcjonuje, to nie należy tego miejsca zmieniać - przyznał Zmarzlik na konferencji prasowej.

Zaledwie dwóch wyścigów sezonu 2025 potrzebował Red Bull Racing, by podjąć decyzję o zmianie składu kierowców. Zespół oficjalnie potwierdził to, o czym media spekulowały od kilku dni i ogłosił nowego zawodnika w swoich szeregach. Partnerem mistrza świata Maxa Verstappena nie jest już Liam Lawson.

Od wypadku Michaela Schumachera minęło ponad 11 lat, a informacje spływające w ostatnich miesiącach nt. jego stanu zdrowia nie napawają optymizmem. Nadziei nie dodają także wieści od dziennikarza stacji RTL, Feliksa Goernera. Prezenter przekazał, że siedmiokrotny mistrz świata ma problemy z komunikacją.

Oczkiem w głowie władz Red Bulla jest Max Verstappen, co owocuje tytułami. Drugi kierowca zespołu nie może liczyć na takie zaufanie. Media podają, że Red Bullowi zabrakło już cierpliwości do Liama Lawsona z Nowej Zelandii. Wszystko wskazuje na to, że zespołowym kolegą Verstappena przy Grand Prix Japonii będzie już zupełnie inny kierowca. Wszystko jednak zostaje w rodzinie Red Bulla.

Niedzielny wyścig Formuły 1 o Grand Prix przerodził się w absolutny koszmar dla Ferrari. Krótko po zakończeniu rywalizacji gruchnęły wieści, że obaj kierowcy włoskiego zespołu, czyli Charles Leclerc i Lewis Hamilton zostali zdyskwalifikowani za nieprzepisowe bolidy. Tym samym Ferrari skończyło ostatecznie z zerowym dorobkiem punktowym. Po wszystkim zespół wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił, co było przyczyną tak gigantycznych wpadek.

Ależ emocje w kwalifikacjach do Grand Prix Chin! Po kwalifikacjach do sprintu i samym sprincie wydawało się, że czeka nas kolejny skalp. Aż do końcowych przejazdów w Q3 za głównego faworyta do pole position uchodził Lando Norris. Wtem kapitalny przejazd zaliczył jego zespołowy kolega z McLarena, dla którego była to historyczna chwila w F1.

Lewis Hamilton zajął dziesiąte miejsce w Grand Prix Australii, a więc w wyścigu, który był jego debiutem w bolidzie Ferrari. Włoska stajnia z Maranello liczyła na odrodzenie w Chinach. W piątkowy poranek odbyły się kwalifikacje do sobotniego sprintu. W nich Hamilton już wyglądał dużo lepiej, a włoscy tifosi oszaleli. - W niedzielę czeka mnie pierwszy wyścig na suchym torze w tym bolidzie, więc będę się uczył - opowiadał Brytyjczyk.

Rozstanie Witolda Skrzydlewskiego z żużlowym Orłem Łódź było jednym z najbardziej burzliwych w historii polskiego żużla. Milioner, który przez prawie 20 lat utrzymywał klub, zorganizował konferencję prasową, na której wdawał się w pyskówki z kibicami. Oficjalnie jednak zespołu nie sprzedał, mimo że gotów był to zrobić za złotówkę. Ostatecznie po prawie pół roku ogłoszono, że Skrzydlewski... wraca do klubu. O co chodzi?

Tuż przed startem weekendu wyścigowego w ramach Grand Prix Chin w Szanghaju świat Formuly 1 pogrążył się w żałobie. W wieku 76 lat, dziesięć dni przed swoimi urodzinami, zmarł Eddie Jordan, biznesmen, osobowość telewizyjna i szef zespołu Jordan Grand Prix. To on dał szansę Michaelowi Schumacherowi debiutu w F1. W ostatnim czasie poważnie chorował.

W niedzielę 16 marca ruszył nowy sezon Formuły 1! Na start światowa czołówka udała się do Melbourne, gdzie odbyło się Grand Prix Australii. W trakcie rywalizacji nie brakowało emocji. Trudne warunki na torze sprawiły, że byliśmy świadkami masy wypadków. Po ostatnim okrążeniu ze zwycięstwa cieszył się Lando Norris. Jak zaprezentowała się reszta stawki? Oto wyniki GP Australii.

21-letni Roman Biliński już w debiucie w Formule 3 napisał kawał historii polskiego motorsportu. Młody kierowca stanął na podium sprintu w Australii na torze Albert Park w Melbourne. Ten wynik zdecydowanie nie był dziełem przypadku, dał pokaz bardzo dobrej jazdy. Udowodnił, że drzemie w nim potencjał, że prezentuje ogromną pewność siebie. Może się liczyć w tym sezonie w walce o czołowe lokaty. Były i są powody, by w to wierzyć.

Po dziesięciu latach znów doczekamy się 22 bolidów w wyścigach Formuły 1. Za kilka miesięcy stawkę powiększy amerykański zespół, gdzie jedną z najważniejszych osób będzie Michael Andretti. - Dziś następuje moment transformacji Formuły 1. Jestem dumny - komentuje Mohammed Ben Sulayem, prezes FIA. Od razu ruszyła też giełda nazwisk.

- Gdybym wiedział, że rozpęta się aż takie piekło, pewnie bym nie wyjechał - mówił w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty Maciej Janowski. Żużlowiec pod koniec stycznia wywołał skandal po tym, jak samowolnie opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski na Malcie. Za karę został wyrzucony z kadry, a na tym może się nie skończyć. Teraz w końcu postanowił zabrać głos w tej sprawie.

Telewizja Polska pozyskała prawa do pokazywania kolejnych dużych imprez żużlowych w 2025 roku. - Wydaje mi się, że TVP może mieć nowe otwarcie - mówi dla WP SportoweFakty Ireneusz Igielski, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego.

Świetny początek sezonu w wykonaniu Roberta Kubicy! Reprezentant Polski i jego zespół AF Corse zajęli drugie miejsce w wyścigu 1812 km Katar w katarskim Lusail. Były to pierwsze tegoroczne zawody długodystansowych mistrzostw świata WEC w klasie Hypercar. Polak miał w ten sukces ogromny wkład, jako że spędził w samochodzie niemal połowę całego czasu i to on podejmował tak naprawdę kluczowe decyzje.

12 lutego zapadł wyrok w sprawie szantażystów, którzy domagali się milionów za niepublikowanie materiałów dotyczących m.in. stanu zdrowia Michaela Schumachera. Jeden z przestępców został skazany na karę bezwzględnego więzienia, a dwóm pozostałym, w tym Markusowi Fritsche, zawieszono sankcję na czas próby. Z wyrokiem w sprawie byłego ochroniarza 56-latka nie zgadza się Corinna Schumacher. Ta złożyła odpowiednie oświadczenie, zapowiadając dalsze kroki prawne.