Zaśpiewała pogodny przebój z lat 80. Jurorzy mieli ciarki
Do nowej edycji "Must Be the Music" zgłosiła się wokalistka, której głos w kilka chwil oczarował zgromadzoną na widowni publiczność. Początkowo nie wszyscy członkowie jury byli zgodni co do ostatecznego werdyktu w sprawie jej występu. Wszystko zmieniło się, gdy uczestniczka sięgnęła po wielki hit z lat 80.
- "Must Be the Music" to popularne talent show, emitowane na antenie Polsatu.
- W ostatnim odcinku programu wystąpiła uzdolniona wokalistka z Koszalina.
- Cover hitu z lat 80. zapewnił kobiecie awans do kolejnego etapu programu.
Wraz z wprowadzeniem na antenę Polsatu nowej wiosennej ramówki po długiej przerwie do emisji powrócił program "Must Be the Music". Co piątek występują w nim uzdolnieni muzycznie wokaliści i muzycy, których popisy ocenia czteroosobowe jury. Najlepsi uczestnicy castingów przechodzą do kolejnego etapu show, w którym toczy się walka o zdobycie nagrody głównej – 250 tysięcy złotych oraz szansy na występ podczas Polsat SuperHit Festiwalu. Zwycięzca zostaje wyłoniony przez widzów w specjalnym głosowaniu.
Rozwiąż quiz o telewizji. Jesteś mistrzem, jeśli zgarniesz 100 proc. punktów! Dalszą część artykułu znajdziesz pod quizem...
Quiz: Quiz. Pamiętasz te programy? Tylko mistrz zgarnie 70 proc.
Jurorzy "Must Be the Music" dali jej drugą szansę
Jedną z uczestniczek, która wystąpiła w ostatnim odcinku "Must Be the Music", była pochodząca z Koszalina Zosia Karbowiak. Na scenie kobiecie towarzyszył jej mąż. Duet wykonał wspólnie autorski utwór 44-latki, zatytułowany "Pełnia barw". – Dostaję praktycznie codziennie wiadomości: "Dziękuję, że stworzyłaś tę piosenkę, bo ten tekst poprawia nam humor, daje nam nadzieję". To jest dla mnie najważniejsze – uzasadniła wybór repertuaru wokalistka.
Nie wszystkim członkom jury spodobał się niestety występ kobiety. Dawid Kwiatkowski ocenił piosenkę jako zbyt infantylną. Podobnego zdania był także Sebastian Karpiel-Bułecka. Ostatecznie Zosia Karbowiak otrzymała dwa głosy na "tak" oraz dwa na "nie", wobec czego mogła zaprezentować się na scenie w jeszcze jednej piosence. Tym razem padło na cover przeboju z lat 80.
Cover hitu lat 80. zapewnił jej upragniony awans
Drugim utworem, jaki Zosia Karbowiak zaśpiewała w "Must Be the Music", okazała się "Pogoda ducha". W oryginale piosenkę wykonywała Hanna Banaszak, a autorką jej tekstu jest Magda Czapińska. Kompozytorem hitu został natomiast Ryszard Rynkowski, zwykle stroniący od tworzenia dla innych artystów. Dla gwiazdy lat 80. piosenkarz zrobił jednak wyjątek.
"Pogoda ducha" w wykonaniu uczestniczki "Must Be the Music" zebrała o wiele lepsze oceny niż pierwszy śpiewany przez nią utwór. "Teraz wiem, o czym była ta piosenka. Czytałem emocje. To było prawdziwe "– pochwalił Zosię Karbowiak lider grupy Zakopower.
W powtórnym głosowaniu wszyscy członkowie jury byli już jednomyślni. Z czterema "tak" koszalińska wokalistka wywalczyła sobie wobec tego awans do drugiego etapu programu.
Występ Zosi Karbowiak z piosenką "Pogoda ducha" można obejrzeć w całości poniżej:
Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na RadioPogoda.pl!